Autor: Roman Bolczyk
Tytuł: Templariusze. Fenomen, który przetrwał.
Wydawnictwo i rok wydania: Wydawnictwo KOS, Katowice 2019 rok
Ilość stron: 400
Okładka: Twarda
Ocena: 5/5
Kilka słów o autorze
W odróżnieniu od świata islamu zabójstw dokonywanych przez asasynów na przywódcach krzyżowców było doprawdy niewiele. Były to wyselekcjonowane osoby do eliminowania głównie na życzenie innych chrześcijańskich prominentów.
Fabuła
Zakon Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona, można spotkać pod skróconą nazwą Templariusze. Był to średniowieczny, katolicki zakon rycerski, który działał od XII do XIV wieku. Założycielem zakonu był Hugues de Panys (data założenia to, ok. 1118 rok). Templariusze jako zakon został zatwierdzony w 1129 roku na Synodzie w Troyes. Mieli za zadanie strzeżenie relikwii Świętego Krzyża i sprawowali pieczę nad Świętym Graalem. Pośredniczyli ze światem islamu, co dało im wiedzę na poszczególne tematy takie jak: ezoteryka, alchemia, budownictwo. Templariuszom przypisywało się wznoszenie budowli o kolistym kształcie. Posiadali przywileje prawne i finansowe. Pieniądze czerpali ze sprzedaży relikwii na budowy kościoła. Szczycili się kontaktami z koronowanymi głowami Europy, które pożyczały od nich pieniądze. Przykładem króla, który był u nich zadłużony to król francuski Filip IV Piękny. To jego interwencja spowodowała likwidację zakonu Templariuszy.
Filip przejął kontrolę nad działalnością inkwizycji w królestwie, obłudnie wykorzystujące oburzenie ludu na drastyczne poczynania inkwizytorów. Król przybrał wówczas fałszywą pozę obrońcy prześladowanych, co nie przeszkadzało mu skrzętnie z niej korzystać.
Moja opinia na temat książki
Templariusze. Fenomen, który przetrwał jest książką historyczną. Autor przybliża czytelnikowi historię Templariuszy i robi to chronologicznie. Możemy zaczerpnąć wiedzę nie tylko o funkcjonowaniu zakonu, ale również o budowlach jakie wznosili. Boryka w książce stara się obalić mity, jakie powstały na temat Templariuszy. Szczegółowo opisuje upadek zakonu i stara się odpowiedzieć na pytanie, czy ktoś jeszcze pamięta o Zakonie Ubogich Rycerzy Chrystusa.
Książka jest bardzo ciekawa i świetnie wydana. Zawiera piękne ilustracje w kolorowym druku. Ubolewam nad tym, że nie każda książka jest tak wydana, jak ta. Cieszę się, że mogłam zapoznać się z twórczością Romana Bolczyka. Nigdy nie miałam z nim styczności, aż dopiero teraz. Polecam ją każdemu, nie tylko miłośnikowi Templariuszy, ale również tym, którzy chcą zaczerpnąć wiedzę o średniowiecznych zakonach.
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu KOS.
Książka wydaje się bardzo ciekawa. Historia nie jest moim konikiem, ale przyznam, że zaciekawiłaś mnie pisząc o dywagacjach autora nad statusem zakonu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Takie historie zazwyczaj są bardzo interesujące. Mam nadzieję, że będziesz miała podobne wrażenia po lekturze jak ja 🙂
PolubieniePolubienie
Nie czytałam i muszę przyznać, że książki historyczne nie należą do moich ulubionych. Nie wykluczam jednak, że może kiedyś wpadnie w moje ręce i rozpali we mnie miłość do zamierzchłych czasów ; )
PolubieniePolubienie
Może i tak 😉 jedna interesująca książka może zmienić wszystko 😊
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawi mnie ta książka, więc możliwe, że w przyszłości po nią sięgnę.
Książki jak narkotyk
PolubieniePolubienie
Bardzo się cieszę. Na pewno się nie zawiedziesz.
PolubieniePolubienie
Nie znam tej książki, ale to nie są moje klimaty 😉
PolubieniePolubienie
Myślę, że mój syn byłby bardzo zadowolony z takiej książki. Interesuje się rycerstwem i historią dawną.
PolubieniePolubienie
Na pewno 😊 koniecznie musisz mu ją sprentować.
PolubieniePolubienie
Kawał porządnej literatury popularnonaukowej, widać, że autor przyłożył się do zgłębianego tematu.
PolubieniePolubienie
O tak! To książka w sam raz dla mnie, bardzo ciekawi mnie ten temat.
PolubieniePolubienie
Bardzo dobra książka. Można czegoś ciekawego się z niej dowiedzieć. Jeżeli będziesz miała czas to w wolnej chwili po nią sięgnij.
PolubieniePolubienie